niedziela, 18 października 2020

Niepokojąca impreza kulturalna

rzecz napisana na konkurs drabbli pod hasłem: Niepokojąca impreza kulturalna. opublikowane na portalu T3 pod  adresem: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php?id_txt=5043


Do zobaczenia za rok.

 

Bigos. Sprawa ogólnie znana, grubo podszyta tradycją. Trudno wyobrazić sobie jakiekolwiek święto bez bigosu. Co dopiero BIGOS MYŚLIWSKI! Ten dopiero ma specyficzny smaczek! Jak dupa nocą w krzakach zmarznie, obowiązkowo trzeba tęgo wypić i zakąsić.

 

Nim przyjąłem zaproszenie na ceremonialne łowy, zawczasu piersióweczkę ukryłem przed żoniną ciekawością w kieszeniach panterki, lecz o bigos skrupulatnie dopytałem. Owszem, organizator przewidział. Miał dojechać polową kuchnią, naszykowan już do tryumfalnej konsumpcji, bez oczekiwania na pokot. Wiadomo – „pambók” kule nosi i niekoniecznie chce się pozbywać leśnego pogłowia.

 

Pojechałem, nie ubiłem, wypiłem, zakąsiłem. Bogato! Dostałem sraczki. Jak wszyscy. Frapujące... Noc zbyt upojna, czy bigos sprawiony niefrasobliwie?


10 komentarzy:

  1. A może to ze strachu, że jednak dzik wyskoczy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak bez chlebusia..?... To nie mogło skończyć się inaczej,hi,hi
    katasta 227

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, jaka bezwzględna...akurat najmniej jestem obeznana w temacie imprez alkoholowo-bigosowych, za to zakochana w chlebku od kilku lat ,więc dlaczego by go nie promować :)
      A sraczka jak to sraczka- przegoni i przeleci :)
      katasta227

      Usuń
    2. otóż to. czyszczenie kiszek w najnaturalniejszy z możliwych sposobów.

      Usuń
  3. Noc upojna, byle by zdążyć, byle by zdążyć, byleby zdążyć i nie zabrudzić...
    Uwielbiam bigos na wytrawnym winie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nasi tak mają, że bigosu muszą skosztować, choćby na Antypodach przyszło go pichcić.

      Usuń
  4. Widać piersióweczka była za mała, albo za słaba.

    OdpowiedzUsuń