Dziewczynka miała chłopca przyklejonego do ciała, kółko w nosie, podwiązki na ramionach, cellulit wszędzie i pośladki na wierzchu, kiedy nie były w objęciach lubego. Otaczało ich rodzinnie towarzystwo królów życia, raczących się piwkiem z flaszki na przystanku, hałasując rozkosznie, gruchając, klnąc i ignorując otoczenie. Straganiarz z czerwonym nosem beształ Azjatów zbyt głośno komentujących dostawę trucheł kurczaczych do budki z egzotycznym menu, tłumacząc kolejkowiczom, że oni i tak nawet słowa nie rozumieją. Starsze panie, czasami w asyście starszych panów głaskały ukradkiem młode kartofelki i wymyślały im, bo takie wielkie, jak na placki, albo małe jak orzeszki (laskowe jak mniemam). Kwiaty z własnej uprawy sprzedawały się z litrowych słoików stojących gdzieś przy skrzyżowaniu, podobnie jak garść agrestu, czy porzeczek. Ciepełko wytapiało nadmiarowy tłuszczyk demokratycznie, nie wnikając w wiek, płeć, czy preferencje w dowolnej dyscyplinie. Lato w pełni – gdzieniegdzie kompletnie już się wyprzedały truskawki, a reszta owoców omdlewa na straganach, ociekając sokami.
Sąsiad, najwyraźniej porażony faktem posiadania przez piękną sąsiadkę stadka dwu-psowego postanowił własny dwupak rozbudować i teraz chodzi dumnie po osiedlu z trójcą, która jak wiadomo jest doskonałością i świętością. Sąsiadka jeszcze nie wie, więc uśmiechała się patrząc, jak starego wyjadacza podgryza świeżo nabyty narybek.
Pierwsze zdanie zrobiło taką robotę, że resztę musiałem czytać dwukrotnie, by to pierwsze zdanie mnie puściło.
OdpowiedzUsuńPoplułem się napojem z bąbelkami, na szczęście poza monitor poplułem, więc, korekta, nie się poplułem, ale po prostu poplułem. :)
bąbelki strasznie łaskoczą w nosie. warto odstawić na czas czytania treści wybuchowych.
Usuńoko
Z tym wytapianiem tłuszczyku to niezupełnie tak - pot nie zawiera tłuszczu (no, może do dwóch 2%), tylko wodę.
OdpowiedzUsuńale słońce wytapia z ciałka, które ma go więcej. może nieudanie, ale robi co może.
UsuńPrzypuszczam, że wątpię.
Usuńteż ładnie.
Usuń