piątek, 18 kwietnia 2025

Ekstrakt o wstydzie niedokształconego.

 

    Tak żarliwie prosiła, bym nakarmił ją nasieniem, że uległem. A kiedy futerał jej ust wypełnił się po brzegi pchnięta egoistyczną potrzebą posiadania dziecka wypluła wszystko na rękę, by dokonać błyskawicznej auto-inseminacji. Teraz nie wiem, czy zostałem ledwie wykorzystany, czy całkiem zgwałcony?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz