piątek, 10 maja 2024

Pod słońce.

 

    Robinie i czarne bzy prześcigają się, który piękniej rozkwitnie, oszołomi aromatem, wybieli myśli przechodnia. Za nic mają kwitnące rokitniki, kalinę tawuły, jarzębiny, czy ziele krwawnika. Sąsiad w drzwiach autobusu przepuszcza młódkę, by podziwiać kształtną pupę. Tłoczno tam od zachwyconych oczu, głównie męskich.


    - Kiedy rząd wprowadza nierząd, prostytucja staje się normą. Problem stwarza odpowiedź na pytanie, kto trzyma lejce i w jakim języku wydaje rozkazy alfons.


    Kobieta dużych rozpiętości obdarza mnie bezinteresownym uśmiechem, zupełnie waniliowym, czyniąc mój poranek słodkim, skłonnym do meandrowania, błądzenia po nieoczywistych ścieżkach. Wzrokiem sięgam zamszowych szpileczek stanowiących postument dla łydek jak serdelki – ciepłe, różowe, pulchne i soczyste, kierujące myśli ku śniadaniu. A przecież nieświadomie powiodła moje oczy w zakwitłe właśnie jaśminy.


    Rzeką, po dnie, przechadza się jakiś wygłodniały zbój. Pomniejsze ryby tłoczą się przy powierzchni, a niektóre zgoła skaczą do nieba, błagać boga ryb o łaskę. Dziewczątko, mocno rażone trądzikiem okryło się dwoma kawałkami mocno naciągliwej czerni kryjących strategiczne fragmenty wybujałego jestestwa. Jeśli dysponowała bielizna to zapewne niosła ją w firmówce reklamującej ekskluzywne detale garderobiane.

6 komentarzy:

  1. Uśmiech ( bezinteresowny)zawsze robi dzień fajnym.
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze, kiedy zdarza się częściej niż od wielkiego dzwonu.

      Usuń
    2. Uśmiecham się do ludzi,bo lubię.
      Z uśmiechem jest mi dobrze.
      Z uśmiechem mi do twarzy.
      Zaskakujące jednak są reakcje tych,do których usmiech posyłam.

      Usuń
    3. uśmiechnięci wzbudzają sympatię. nie trzeba nic więcej.

      Usuń
  2. Chodzi o to, że wiele ryb ma teraz tarło, m.in. szczupaki i karpie. Widać to dobrze w przybrzeżnych wodach. Doprawdy strasznie się z tym afiszują, a nie powinny.

    OdpowiedzUsuń