Smart-King-Kong szedł krokiem oszczędzającym jądra, które musiały mieć pojemność najmarniej litr na jednostkę. Ciężki kaliber. Nic dziwnego, że nawilżał się, choć płyn wybrał mocno toksyczny – śmierdziało zaawansowaną farmacją. Ludzie fotografują co tylko się da. Choćby druty nad ciemną ulicą lekko posypywaną mokrym, topniejącym od samego patrzenia śniegiem. Rozejrzałem się po wnętrzu pojazdu. Poza starszym gościem, wyglądającym na chorego, cierpiącego bezsenność, lub kaca – wszyscy skupiali wzrok na monitorach. I tylko Kozacy nie ściszali głośników. Najwyraźniej stres bojowy dopadł zarówno kilkuletnie tłuste dziewczynki, jak i ich pulchne babcie, czy odstawione niebosko mamusie. Coraz trudniej udawać obojętność, bo cyrylica wyłazi mi już nie tylko uszami.
Młoda czarownica, przemierzała świat nie przejmując się geometrią ulic. Dzięki butom szła o jedną kondygnację NAD CHODNIKIEM.
Zupełnie z zaskoczenia zaatakowało mnie pytanie – gdzie mam (i czy w ogóle) zanadrze. Czasami dobrze byłoby coś tam ukryć na czarną godzinę, albo, by sprawić komuś przyjemność.
Zanadrze jest nad zapodrzem . Ale gdzie oba są? Chyba nie za pazuchą...
OdpowiedzUsuńnie ułatwiasz.
UsuńZanadrze powinieneś czuć, a jeśli nie czujesz, to może go nie ma?
OdpowiedzUsuńwęchem, czy skórą?
UsuńDruty nad ciemną ulicą posypywaną śniegiem mogą stanowić obiekt do fotografii artystycznej!
OdpowiedzUsuńwszystko może być artystyczną wizją (byle nie instalacją).
UsuńPoważam jedynie instalacje elektryczne.
UsuńLubię sztukę, a nie łajno. Mówiąc obrazowo, kiedy gówno staje się sztuką, to sztuka staje się gównem.
Usuńosssstrrrro! i dobrze.
UsuńDawniej zanadrzem nazywano miejsce pod wierzchnią warstwą ubrania, na wysokości piersi. Korzystano z niego jak z kieszeni, w której można było przechowywać cenne, a drobne przedmioty np. dokumenty. Dziś zanadrze postrzegamy bardziej metaforycznie. (z internetu)
OdpowiedzUsuńMaria
rozumiem - czyli to miejsce, gdzie jest wewnętrzna kieszeń marynarki, czy płaszcza.
UsuńMnie kondygnacje nad chodnikiem zajęły wyobraźnię na dłużej...
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
buty bagienne - żeby suchą stopą przejść przez mokradła. od spodu mają cokół godzien pomnika.
UsuńA tak, fotografować można wszystko, trzeba mieć dobre oko :)
OdpowiedzUsuńchyba nie tylko. są tacy, co patrzą, ale słowami, nie obrazami.
Usuń