sobota, 31 maja 2025

Ekstrakt poniekąd matematyczny.

 

    Zaproponowałem pani skopiowanie życia, jako prostą konsekwencję części wspólnej dwóch, dotąd niezależnych zbiorów.


    Pani krytycznie oszacowała pulę genową, którą mogłem wnieść do układu i gładko odparła:


    - Nie, dziękuję!

14 komentarzy:

  1. Czy jestes pewien, ze chodzilo jej o geny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ach te pytania - może by tak pokusić się o odpowiedź. Ty byś się zgodziła?

      Usuń
    2. Moje pytanie nie dotyczylo zgody.

      Usuń
    3. I wszystko jasne

      Usuń
    4. cieszę się, że wszystko się wyjaśniło.

      Usuń
  2. Pani wiedziała, bo to się wie od razu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe, jak wyglądałby ów dialog, gdyby to pani szukała wspólnika do kopiowania.

      Usuń
  3. Lubię zdecydowanie. Sama też szybko podejmuję decyzje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabawnie oszczędny i kąśliw, jakby matematyka dostała kosza z klasą. Czysta elegancja w trzech linijkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ekstrakty takie być muszą. lapidarne i zaskakujące. nie ma pasa startowego, bo to zaledwie 300 znaków klawiaturowych liczonych ze spacjami.

      Usuń