niedziela, 4 czerwca 2023

Ekstrakt po dwakroć terrorystyczny.

 

Wiedziała, że jest bez szans, gdy warknąłem, żeby się rozebrała. Twarz jej poszarzała, a oczy posmutniały, jednak bez skargi trzęsącymi się rękami rozpinała guzik za guzikiem. Kiedy skończyła, spod bluzeczki… wyłonił się pas szahida.

10 komentarzy:

  1. Wybuchowa!
    Prawdziwa seks bomba!
    Ja skamlę i błagam. Nana się rozdziewa, a tam pas cnoty .
    Mam 3 próby, żeby odgadnąć szyfr. Podpowiada mi...Pas waży z 10 kg!
    przezorny Janek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc na pewno podpowiada bardzo dosadnie - łazić z czymś takim to udręka.

      Usuń
    2. Ale to nie to, co pas szahida.
      Może dla większej emocji zawieszę Nanie puszkę z karbidem i budzik?
      Ma jeszcze inne pasy w szafie. O, gorset jest z fiszbinem...
      przezorny Janek

      Usuń
    3. cóż - grunt to mieć fantazję i marzenia. miłej zabawy.

      Usuń
  2. Narrator miał pecha. Lub pH.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma miłości bez ryzyka...

    OdpowiedzUsuń