Żółć fasolki szparagowej wytarła się w dłoniach strapionych staruszek. Zbyt droga, żeby choć skromnie zagościć na obiedzie, kurzy się w skrzynkach, zerkając jak cień skraca się i sięga już pierwszych, pomarańczowych głów stygnących dyń leżących nieopodal. Pani fałszywie blond prowadzi jawnie miedzianowłosego burka, który swoją radością bezwstydnie skrapia wybrane drzewa. Dzieci, nie potrafiące jeszcze patrzeć w przyszłość dalszą niż „teraz” biegają beztrosko za piłką, albo więdnącymi liśćmi, jakie wiatr strząsa bez umiaru. Kasztany zagnieżdżają się w ziemi osowiałe, zmatowiałe, brudne. One wiedzą po co spadły. I wiedzą, że zima nadejść musi niechybnie. Młot pneumatyczny, długą serią, rozstrzeliwuje ciszę, rumiane kiście owoców czają się w koronach szwedzkiego jarzębu, trawy wysypują ziarno na pastwę losu i wróbli. Wrony rozbijają skorupy orzechów włoskich na przejściach dla pieszych, bo tam mają więcej czasu na konsumpcję. Wreszcie słońce. Nie tak ciepłe jak latem, ale budzące dobre samopoczucie – mimo wszystko.
Pięknie! Kocham takie teksty, opowieści i uważność.
OdpowiedzUsuń" One wiedzą po co spadły" - natura wie wszystko, a my nadal tak mało...
cieszę się, że znów coś dla siebie wyszukałaś.
UsuńNadszedł czas kasztanów leżących w liściach pod drzewami...
OdpowiedzUsuńI nikt już ich nie zbiera...
bo nikt nie chodzi. wynurza się, żeby zrobić szybkie zakupy i koniec.
UsuńMuszę powiedzieć, że ja nazbierałam trochę. Nie po to , żeby robić ludziki, ale żeby odstraszyć pająki. W pewnym kraju się dowiedziałam, że te włochate ośmionogi nie lubią się z kasztanami. Uwierzyłam, bo pająki tam to prawdziwe potwory. Wyglądają jak nasze polskie, tylko 3 razy większe!
Usuńdobrze wiedzieć.
UsuńChyba tylko ja zbieram kasztany. Codziennie. Nie potrafię przejść obojętnie :)
OdpowiedzUsuńwcale nie. sporo ludzi zbiera.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Jm0yn7kZSN0
Usuńbardzo ładna piosenka.
UsuńWitaj, Oko.
OdpowiedzUsuń"Zaświeciło słońce
Jesienią,
Zaświeciło słońce
w kałużach,
Przypomniało słońce
Jesienią
O cudownych, złotych
Podróżach…
Zapachniało słońce
Zielenią,
Zapachniało słońce
Bzem drżącym,
Zaświeciło słońce
Jesienią,
Zniebieściło oczy
Tęskniącym…"
("Zaświeciło słońce" J. Tuwim)
Pozdrawiam:)
Tuwim znakomicie radził sobie ze słowami. dzięki.
UsuńJesień jest piękna. Dzięki za ten wpis
OdpowiedzUsuńproszę uprzejmie. nie kosztowało nic, bo w końcu - publikuję dla przyjemności, a nie z konieczności.
UsuńA niektóre kasztanowce drugą młodość przeżywają...
OdpowiedzUsuńniedobrze.. powinny odpoczywać.
Usuń