Czarnobrzuche niewiasty w srebrzystych skrzydło-płaszczach czaiły się na
krawędzi krawężnika. Chyba żerowały, lecz skarcone czerwonym okiem dreptały w
miejscu i szwargotały coś do siebie, zanim pofrunęły w otchłanie. Głogi i
forsycje obsypały się kwieciem, a wierzby pozieleniały z zazdrości. Stokrotki
zerkają ciekawie na ulice po których krążą i jęczą fioletowe, migające światła
karetek pogotowia. Krokusy, najwyraźniej znudzone zbierają się w stada na
plotki. Może i one zauważyły, że lada dzień pękną pąki na magnoliach, więc
krokusom śmierć wieszczą. Który kwiat zniesie taką konkurencję – zapytaj kobiety,
ona wyjaśni zajadłość wojen podjazdowych, gdy na jednym trawniku dwie gwiazdy
zajaśnieją nieopatrznie. Ludzie z mozołem ciągną w domowe pielesze gigantyczne zakupy,
by przetrwać małą wojnę. Może nawet nie tak małą? W cudzych koszykach
sprawdzają, czego sami zapomnieli, albo o czym trzeba będzie pamiętać jutro.
Oko ,paniką to przeklęństwo, nawet w wypadku niewiast
OdpowiedzUsuńCzekam na te pękające krokusy i brzemienne pierwiosnki
krokusy już u schyłku urody. teraz przychodzi czas magnolii.
Usuńco dobrego w szerokim świecie?
Deszczowo, chmurnie, z tych pierzastych bałwanów dobrobyt na sądy spadnie. Czekam jak te Czarnobrzuche niewiasty na wiosnę 😆 trochę bez chmur a więcej ze słońcem
OdpowiedzUsuńdobrobyt spadający kojarzy mi sie z ubóstwem. chociaż, skoro może jeszcze spadać, to znak, że jednak nie takie skrajne.
UsuńNa szczęście konkurencja obserwowana wśród ludzi, obca jest naturze...
OdpowiedzUsuńsądzisz, że natura jest wolna od wszelakich manii? nie zdziwiłbym się, gdyby np takie szczury nas obserwowały i przerzucały się komentarzami - ty patrz, jaki okaz, ten, to już całkiem nienormalny.
Usuńa potem większy puszyłby się i pokazywał mniejszemu, gdzie jego miejsce w szeregu i kto tu jest "najbardziejszy". cudze oczy/koszyk, to znakomite lustra, w których można przymierzać własne wady, a nawet i zalety. samice trudno oszukać. ale chłopaki próbują. geny... sama rozumiesz...
hello... have a good day
OdpowiedzUsuńi vice versa
UsuńU Ciebie już kwitną forsycje? U nas zaledwie wierzby zmieniły kolor, ale to jeszcze nie listki. Krokusy jeszcze chwalą się urodą, przebiśniegi już przekwitły.
OdpowiedzUsuńSzał zakupów trwa.
nie tylko forsycje. Głogi też kwitną. A magnolie mają tak popuchnięte pąki,że lada dzień wybuchną aromatem.
Usuństokrotki, kaczeńce, narcyzy i krokusy, to tutaj norma. może uda się pójść na spacerek poszukać fiołków, bo kto wie...