środa, 3 listopada 2021

Teraźniejszości budowane z klocków.

 

Z rzeczy niezwyczajnych – widziałem dzisiaj w tramwaju człowieka z książką. Analogową! Siedział sobie cichutko otoczony smartfonami, tłokiem na wpół scyfryzowanych istot wszczepionych błonami bębenkowymi w wirtualność powszechność, kobiet w butach na podeszwach przypominających ciężkie przyssawki o dwa numery większe od samych butów. Pośród dziewcząt udających chłopców i tych ostatnich wdzięczących się po pensjonarsku natykam się na ostatnie okruchy normalności, do jakiej nawykłem. I dziwię się, że mnie to ciągle zachwyca.

 

Z tych bardziej prozaicznych spraw, to udało się przedreptać rynkowymi brukami, zanim słońce na dobre rozpaliło kolory i wygnało z sypialnianych pieleszy turystów dewizowych. Zanim zdążyło położyć cień na wskazówce słonecznego zegara. Dreptałem wskroś i na przekór. Niby do celu, a przecież elewacje kusiły sobie tylko znaną magią. Każda własną, odrębną, inną, indywidualną. Kwiaciarki pozwalały odetchnąć świtem kwiatom plotkującym w dzbanach od wczoraj, knajpy wyrzucały smród minionej nocy na kocie łby. Zmęczeni kelnerzy polerowali blaty, gdzieś między wyrzucaniem popielniczek, a sprzątaniem niedojedzonych przekąsek.

 

Sikorki chwytając pazurkami pionowych krawędzi spoglądają na mnie nieśmiało, licząc, że nie zakłócę rozpusty nadmierną ciekawością. Skrzynki z jesiennymi kwiatami, schnąca gałązka lipy, a przede wszystkim uwięziona w plastikowej klatce kula zlepionych masą ziaren stanowią pokusę, która obezwładnia instynkty, goniące resztkami zdrowego rozsądku – człek, to wróg, to drapieżnik, który częściej skrzywdzi, jak wesprze… to ja… ptakożerca…

4 komentarze:

  1. W autobusie namiętnie czytam książki papierowe i wcale nierzadko widzę takież czytających młodych ludzi. Zagadujemy do siebie i dusza mi rośnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to miło. ja widuję najczęściej oczy utkwione w smartfonach.

      Usuń
  2. Ludzi z analogowymi książkami widziałam nawet na basenowych leżakach na Krecie, piękny widok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja rozglądam się znacznie bliżej i niestety rzadko trafiam obrazek.

      Usuń