wtorek, 22 czerwca 2021

Rasista.

 

Wziąłem pod ręce dwie pachnące młodością, genetycznie opalone towarzyszki i ruszyliśmy w miasto. Toczyliśmy się lekko, z wdziękiem, jaki zapewniała obecność istot bezapelacyjnie pięknych, których urody nie potrafiła zaburzyć moja kontrastowa fizjonomia, wyblakła na ciele i umyśle, jawnie świecąca bielą skóry i włosów.

 

Kobiety mają zdecydowanie więcej tolerancji dla płci przeciwnej i moja przechodzona uroda kompletnie im nie przeszkadzała, więc cieszyliśmy się wzajemnością i bliskością.

 

Szczęście jednak ulotnym bywa, a z czasem mu nie po drodze. Promenowaliśmy dumą i zachwytem wypełnieni, mijając nieistotności i obcość obojętną, aż trafiliśmy na wulgarność pragnącą zaburzyć chwilę bezobcesowym komentarzem:

 

- Patrzcie! Oreo się toczy!

4 komentarze: