Pani
zapewne była solidnie zmodyfikowana genetycznie. Dołem wbiła niebagatelne członki
w czarne spodnie, połyskujące niczym droga mleczna podczas nowiu, a górę
niezbyt skromnie otuliła dresem w barwach miejscowego klubu sportowego,
spomiędzy rozpiętego zamka owego dresu wychylały się ciekawe świata dwie ciepłe
półkule, otulające przed ewentualnym mrozem struny głosowe nucące coś
bezwstydnie i zawadiacko. Pani uzbroiła fizjonomię szturmowymi rzęsami i wzmocniła
efekt brutalnym makijażem. Współczuję temu, komu przyjdzie stoczyć bój z tą
żywiołową, barbarzyńską istotą. Jej rozbrajanie potrwać musi mniej więcej tyle,
co uwalnianie Kambodży od pól minowych.
W
kolejnej odsłonie potknąłem rozgrzane słońcem zmysły o patyczaka, któremu PESEL
chętnie wyrobi państwo polskie już jutro. Głowa w chmurach, pierwszy gram
tłuszczu spotka ją mniej więcej za piętnaście lat, nóżki chudsze od mojego
mniemania o absolutnej skromności wymiarów, za to buciska? Zdjęte chyba z
Goliata! Jeśli tak – lepiej omijać dziewczątko baaaardzo szerokim łukiem,
portfel podając na możliwie długim kiju, żeby nie zbliżyć się ani odrobinę
zbytnio.
Pustułka
wizytuje krawędzie dachów i kominy każdego budynku na osiedlu, oblizując się,
ilekroć w zasięgu jej apetytu znajdzie się stadko na wpół oswojonych gołębi
odpoczywających na krawędzi nieba. Najodważniejsze z głogów obsypały się kwieciem
i kuszą bielą, jakby miały przystąpić do pierwszej komunii. Ekspedientka beszta
klienta, że raczy się piwkiem w „obrębie sklepu”, lecz ten nie rozumie –
przecież stał na zewnątrz i nie widział żadnego „obrębu”. Gniew nie przeszkodził
pani obsłużyć niesfornego klienta, lecz ten, zbesztany przez młodszą furię
poszedł aż na przystanek, nim otworzył kolejne piwko.
Szturmowe rzęsy- dobre określenie, w ogóle niektóre części garderoby bywają jak broń...
OdpowiedzUsuńtak. niektóre kobiety traktują makijaż, jak maskowanie, a szpony jak oręż. i wcale nei są tak bezbronne, jak usiłują wmówić facetom.
Usuń