Młode kolana przedzierają się przez gęstniejący upał, a nagie
stopy w trampkach wyraźnie im zazdroszczą swobody. Psom już o poranku więdną
jęzory i zwisają swobodnie tuż nad chodnikiem omijając rafy kłów. Motyle i
szpaki usiłują rozruszać powietrze, jednak wiatr czynią iluzoryczny wyłącznie.
Za malutkie mają skrzydełka, żeby rozbujać Rzekę, czy choćby lichy krzak
czarnego bzu. Ledwie z jaśminu potrafią strącić samotny płatek. Jaskółki muszą
się wspinać wysoko, żeby skubnąć coś na śniadanie. Dziewczynka obciążona
kluczami na smyczy biegnie do autobusu trzymając kurczowo monitor w malutkiej
rączce. Pewnie troszkę spóźniona na dzień dziecka. Patrol zabiedzonych srok
kontroluje postęp robót budowanych na podwórku i chyba nie był usatysfakcjonowany, bo skrzeczał, aż w końcu poleciał z donosem w stronę siedziby nadzoru budowlanego.
Jeśli chodzi o gęstniejący upał, to u nas jest już tak gęsto, że usiłowałam przebić ten mur głową - na próżno. Nabawiłam się jedynie jej bólu.
OdpowiedzUsuńtrzeba chyba wcześniej wstawać, kiedy jest przyjemny chłód.
UsuńWcześniejsze wstawanie nie uchroni mnie przed koniecznością życia w trakcie upału...
Usuńto prawda. lato idzie i ma być ciepło.
UsuńCiepło tak, ale dlaczego od razu gorąco i duszno?
Usuńa dlaczego nie?
Usuńsą tacy, którzy chcą opalić dekolt, albo kolanka.
Na Grenlandii pewnie jest dużo niższa temperatura.
Gdyby wybór miejsca urodzenia lub zamieszkania był taki prosty...
Usuńjest prosty. wybieranie to nie kłopot - realizacja jest znacznie trudniejsza.
UsuńOtóż to.
UsuńChoć może jednak wybieranie miejsca urodzenia niekoniecznie takie niekłopotliwe.
zawsze można zrzucić na brak pamięci, albo kaprys małolata.
UsuńWczoraj w parku widziałam, że panie pozazdrościły kwiatom i włożyły kolorowe sukienki, piękny widok!
OdpowiedzUsuńto znakomite widzenie - mogły usiąść między nimi.
UsuńJeszcze dobrze nie skończyło się narzekanie na zimno, a już można narzekać na upał... Mnie to pasuje.
OdpowiedzUsuńsuper - prawie lato, więc powinno być cieplutko. staram się nie narzekać i chłonę słońce, nim przyjdzie plucha - zresztą, dopiero co była.
UsuńWszelkie skrajności to powód do narzekania, jakby nie mogło być w sam raz.
OdpowiedzUsuńa może to jeszcze nie skrajność?
Usuń