czwartek, 18 marca 2021

Rekonstrukcja.

 

Obierasz mnie - najpierw z pozorów, później ze skóry. Zupełnie nie przejmujesz się protestami. Nie wzruszasz się, gdy żebrzę o litość. Śmiejesz się, gdy pytam.

 

-Zostawisz mnie takiego? Bez treści i wnętrza?

 

- Głuptasie! A któż ci nakładł do głowy bzdur, że wartość mieszka wewnątrz? Jesteś szkłem w którym kisną niegodziwości i skwierczy ściek destylowanych bzdur. Trzeba wylać szambo, żebyś znów zalśnił. Pomyślałeś o tym?

 

Fachowo strzepujesz opakowanie, wytrząsając krwiste resztki zapieczonych nieszczęść. Pierzesz nie oszczędzając dłoni, wyżymasz. Schnę pod twoim drwiącym spojrzeniem. Nigdy nie byłem równie upokorzony.

 

- No! Czas na ciebie. Tylko tym razem nie spieprz sobie życia!

4 komentarze:

  1. Niczym w rzeźni raczej, niż w atelier stwórcy.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michał Anioł, z marmurowej kości potrafił wykuć Dawida tak pięknego, że nawet męski świat się w nim zakochał, zanim dostąpił łask tolerancji dla jednopłciowych wzajemności.

      Usuń
  2. Dostałeś drugą szansę i jeszcze narzekasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może marzy mi się siódma odsłona, bo taki jakiś nieumiejętny jestem, że dwa razy, to przykuso?

      Usuń