czwartek, 4 lipca 2019

Zwycięzca.


Miałem się zbesztać za bezczynność. Koncentrowałem wulgarność przed lustrem żeby plunąć, kiedy skojarzyłem, że to ja stoję naprzeciw. Ten, który wygrał morderczy wyścig po życie z milionami nieudaczników daremnie zdechłych przed metą.

Siebie miałbym opluć? Niedoczekanie! Byłem silny, szybki i agresywny. Zawzięty i nieposkromiony. Najlepszy z najlepszych. Miałbym wytykać sobie lenistwo? Mizerną chwilę, kiedy nogę na nogę zakładam, by pobłażliwym wzrokiem pieścić świat łaską własnej obecności?

Zasłużyłem na odpoczynek! Może jeszcze nie na wieczny, jednak na odpoczynek. Żeby nacieszyć się własną sprawnością, obnażyć całą paletę zalet i pozwolić innym mnie ubóstwiać. Oni również wygrali, więc powinni zrozumieć, ile kosztował wyścig.

14 komentarzy:

  1. Zwycięzcom należą się laury i wypoczynek, korzystaj, nie brudź lustra.

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, ten jeden jedyny plemnik, który dotarł,zrobił swoje i żyje. :)
    Gdy człowiek ma czas na odpoczynek - ma możliwość rozwinąć wachlarz swoich możliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. otóż to! tylko musi spokojnie usiąść i się zastanowić.

      Usuń
  3. Jesteś zaledwie plemnikiem? No to nie za wysoko się cenisz jednak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż zrobić. mniemanie podupada, kiedy się za szybko biega.

      Usuń
    2. Ha! Zawsze uważałam, że z narwaństwa to tylko kłopoty!

      Usuń
    3. lepiej zasiąść z godnością, niż nogi pozrywać w gonitwie.

      Usuń
  4. Zwycięzców się nie sądzi, więc chyba możesz robić co chcesz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie - zupełnie nie rozumiem skąd jakieś fochy, że tak sobie siedzę i majtam nóżką...

      Usuń
  5. Dla niektórych bezczynność to stan nieosiągalny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, Oko.

    Pewnie znasz, ale nie sposób nie przywołać:):

    https://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń