poniedziałek, 14 grudnia 2020

Mgliste obrazy.

 

Dąb rozłożył się nad ulicą i wejściem do nieczynnej jeszcze galerii. Pustymi gałęziami drapie niebo bardziej, niż nieczyste sumienie. Klon jesionolistny zbeżowiał całkiem od kęp zeschniętych nasion, których nie chce zrzucać w marznącą ziemię i chyba czeka wiosny, żeby oddać nasiona wilgoci ogrzanej słońcem. Nawet wiatr dał mu spokój, więc udaje, że w tym stroju najbardziej mu do twarzy. Kobiety w czarnych, połyskujących spodniach spod grzywek studiują zawartość wciąż nowych monitorów przesuwanych bez końca pazurkiem przyklejonym dopiero-co. Ptaki gromadnie przemieszczają się wierząc w mądrość stada i szukają nowych, niewyeksploatowanych żerowisk. Mgła się snuje, bo to potrafi najlepiej i układa się na asfaltach, aż po kres widzenia.

4 komentarze:

  1. Mgła się snuje, a my w niej, za to kretom mgła nie wadzi wcale:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda - krety dziobią w ziemi jak szalone. ale one chyba ślepe...

      Usuń
  2. Mgła wie... Mgła dobrze robi, a robi to co potrafi. Mgła ma łeb.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zauważyłem... chyba ją oglądałem od zaplecza

      Usuń