środa, 29 września 2021

Gęsia skórka.

    Wygłodniała chmura usiłowała pożreć samotną gwiazdę, korzystając z okazji, że księżyc był do niej odwrócony (powiem to grzecznie) wypukłością, a słońce wciąż zachwycało się czymś schowanym poniżej widnokręgu. Psy opróżnione z ponocnej pełni wracały właśnie do domu, z filozoficznym spokojem mijając żywopłoty z osypującymi się ziarnami ligustru. Dziewczę usiłujące nie szczękać zębami naciągało minispódniczkę na zziębnięte uda, chcąc nakryć kolana – bez skutku. Materiału wystarczało ledwie na schowanie pośladków. Szczęściem w autobusach włączono już ogrzewanie, więc dotrwa cieplejszych chwil.

14 komentarzy:

  1. Ja tam nie jestem dziewczęciem, więc ubieram się "na cebulę"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i słusznie - członki nie odrastają jak zarost.

      Usuń
    2. Też ubieram się na cebulkę, ale gorzej z rozbieraniem, bo zaraz chce mi się płakać.
      Może gdyby tak na "c.cukrówkę" było przyjemniej? Hmmm
      katasta227(w temacie)

      Usuń
    3. znajdź kogoś odpornego i niech on rozbiera cebulkę.

      Usuń
    4. Maska do nurkowania byłaby niezbędna...
      katasta227

      Usuń
    5. aż tak płaczesz nad sobą?

      Usuń
    6. Lepiej zalać się łzami niż zalać robaka( wg.mnie)
      katasta227

      Usuń
    7. nie wiem, jak się to ma do rozbierania się z cebulki, ale ok - nie wnikam w preferencje hydrauliczne.

      Usuń
  2. Ja tez nie jestem dziewczęciem, więc ubieram się raczej rozsądnie, niż modnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz taki czas, że po ubraniu łatwo poznać, o której człek wynurzył się z domu.

      Usuń
  3. Lubię takie filozoficzne spotkania o świcie - szczególnie, kiedy to nie ja jestem zziębniętym dziewczęciem. I w miniówie raczej nie latam, kiedy jest zimno, tylko w cieplejszym sezonie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w ogóle nie latam w miniówie. może się jeszcze nauczę choć z każdym rokiem mniej skłonny jestem do fanaberii.

      Usuń
    2. Spróbuj kiedyś, fajnie jest w upały, przewiewnie! :)

      Usuń
    3. ok - zaznaczę w kalendarzu - lato 2022.

      Usuń