W Mieście tramwaje mijają się i wiją, jak rosówki w pudełku wędkarza. W odległych od siebie miejscach zauważam napis Sto2. Bardzo stylowy. I przypominam sobie, że w innych punktach widziałem graffiti =032! – nieco mniej szykowne, ale też eleganckie.
Budowlaniec o grzywce w żółciach i zieleniach odymia czekających na tramwaj, więc ukąszenie komara nam niestraszne. Noszący doświadczenie przynajmniej sześćdziesięciu wiosen chłop oddaj esie bez reszty lekturze Gray’a w wersji papierowej. Wygląda, że pochłonęło go bez reszty, bo zewnętrze nie ma do niego dostępu.
Czasy się zmieniają. Na przystanku obserwuję kobietę-boję bez skrępowania penetrującą dłonią pośladki swojego faceta, który najwyraźniej uwielbia molestowanko w miejscu publicznym. A na czerwonym świetle przechodzą przez zatłoczone jezdnie siwe łby, nie mające już ikry, by ewentualnie uskoczyć przed zderzakami.
W parku zakwitły krokusy – chwilowo tylko żółte, jakby te były odważniejsze od fioletowych. Patrzę na nastolatki zmęczone życiem i nieodmiennie jestem zdumiony.
U nas do krokusów jeszcze trochę...
OdpowiedzUsuńposzukaj, a nuż znajdziesz.
UsuńPrzyklasnę Ci, iż sto2 świetnie brzmi
OdpowiedzUsuńjak 4F myśli ćmi
a w pamięci tkwi
coś co nie mdli:
minge
przerzucasz się na poezję? czy to jakiś chwilowy obłęd?
UsuńZapomniałam ...
OdpowiedzUsuńa co na to wszystko leszcze?
czy się łaszą na coś jeszcze?
czy klej im nie skleił skrzeli?
-no bo jak żyć bez oskrzeli?
j.w.
UsuńNie wiem, chyba wpadłam żeby sie rozerwać....
UsuńTo obłędne uczucie... hi,hi
próbowałaś granatu? to dopiero wybuchowa rozrywka.
UsuńKiedyś tak, kwaśne te ziarenka ze środka- że mi mordkę wykrzywiło, ale za to piękny kolor...
Usuńniech idzie na zdrowie.
Usuńże ona penetrowała ten męski pośladek, to wiadomo z tekstu, ale skąd wiadomo, że on lubi molestowanko, tego już nie wiadomo i nie wiadomo, skąd takie przypuszczenie...
OdpowiedzUsuńjak zobaczysz graffiti wyrażające numer 420 lub 710 to daj znać, wyjaśnię ich znaczenia... tego, co podałeś nie wiem, przypomina jakieś odliczanie przed startem, ale to tylko moja jakaś tam fantazja...
p.jzns :)
nie omieszkam, dam znać. chętnie poznam praprzyczynę. szczególnie, że nurtuje mnie Lustro - często po apostrofie posiadające 23, albo 24 - w całym Mieście mnóstwo tego i też nie wiem, co oznacza.
Usuńa skąd wiadomo, że lubił? Gdyby nie lubił, toby się nie wypinał ku pieszczocie.
pojawia się pytanie, o czym teraz jest mowa, czy o pieszczocie, czy o molestowaniu? :)
Usuńp.s. przypomniał mi się czytany kiedyś zbiorek mitów greckich, ale w opracowaniu jakiegoś autora mniej znanego, niż ci bardziej znani... tam dość często była wzmianka o tym, jak jakiś bóg, przeważnie jeden taki się wyróżniał, ale to jest bez znaczenia, ponoć zgwałcił jakąś panią, boginie, czy też jakąś nieboginię, mniejsza z tym... zastanowiło mnie, że w tej interpretacji relacje damsko męskie polegają tylko na gwałtach... no, ale cóż, gość tak widział świat, tak sobie ponazywał różne rzeczy i nie ma co więcej o tym myśleć...
Usuńprzyszedł jak po swoje i brał co chciał - a ziemię uczynił sobie poddaną. mitologie podkreślają co chcą, a przemilczają inne sprawy.
Usuńa to, co dla jednych będzie pieszczotą, dla innych molestowaniem. ten gość najwyraźniej to lubił, bo wśród ludzi miał jak czmychnąć, nawet, kiedy trafił na bardzo zaborczą niewiastę.
Hemoroidy..., albo brak ciepłej wody w kranach.
OdpowiedzUsuńmroczny jeździec
cóż to za zestawienie?
UsuńPermanentne zmęczenie nastolatków szokuje. Nawet z wf-u załatwiają sobie zwolnienia, a nędzne niedobitki, które tego nie zrobiły, w ramach BIEGANIA CHODZĄ po bieżni. Pełzną raczej jak ślimaki. Ciekawe, czy na czas.
OdpowiedzUsuńsmartłocze tłoczą w nich życie, ale małymi dawkami
UsuńBardzo małymi, bo same potrzebują dużo żreć. Prądu.
Usuńponoć przed wojną elektryk budził się, wtykając do gniazdka dwa gwoździe. więc można skorzystać z zasobów powerbanku i się doładować.
UsuńZgrabnie.
Usuń