Dysponował płcią tak skromną, że w kępce włosów łonowych nikła, jak młody remiz w gnieździe. Aby uniknąć kompromitacji w sytuacji intymnej, regularnie depilował ciało we wrażliwych okolicach. Wszystko było z grubsza ok, do czasu, gdy zamyśleniu wystrzygł się idealnie – łącznie z męskimi insygniami.
Może choć będzie śpiewać ładnie? 🫣🫢
OdpowiedzUsuńchór kastratów? okropne.
UsuńCóż począć? Nawet Kaczmarski dał się zaskoczyć.
UsuńGdyby wciąż żył - dopiero byłby zaskoczony. świat skręcił w bardzo dziwnym kierunku, z logiką nie mający nic wspólnego.
UsuńSytuacja nieprzewidywalna, ale jednak możliwa.
OdpowiedzUsuńdobrze, ze sam sobie to uczynił. a gdyby tak trafiło na roztargnioną partnerkę?
UsuńI co poradzić? Taki los...
OdpowiedzUsuńnie ma co zwalać na los, bo to najlepsza droga w dół. a z doła wygrzebać się ciężko. przecież wiesz.
Usuń