A kiedy na Narodowym gra reprezentacja Polski i rząd – podobno też polski zabrania wnosić narodowe flagi, to pojawia się niewygodne pytanie, czyj ten rząd tak naprawdę jest. Bo Kozakom gościnnie korzystającym z naszych stadionów nie zabraniał wnosić flag. Holendrom raczej też nie miał śmiałości odmówić. I wszystko z powodu paru słów, które Pan Premier i tak już słyszał? Donald matole, twój rząd rozwalą kibole skandowali na trybunach litewskich, a wcześniej podczas demonstracji kiboli wszystkich śląskich klubów w Katowicach, pojednanych niemożliwą zgodą na ten jeden spektakl. Więc może i lepiej, że nie oglądałem.
A wszystko to podobno...
OdpowiedzUsuńjotka
ja słyszałem, choć tylko w sieci. nie musisz wierzyć.
UsuńObalą, obalą kibole. Nie oglądałam, wynik 1:1. Ale widziałam parszywą zagrywkę podczas Mistrzostw Europy U-21. Polska - Włochy (2:1) po prostu Włoch ramieniem objął Polaka, podciął go kopnięciem i puścił na ziemię, jak śmiecia. Nie mogłam uwierzyć.
OdpowiedzUsuńvar i inne wariactwa, a kombinacje jak były, tak będą.
UsuńTo słowo "obalą", zastosowałam w odniesieniu do hasła z banerów, bo nie występuje w nim słowo "rozwalą", chociaż i tak wsio rawno, choć ten wydźwięk trochę inny. Rozwalą, kojarzy się z rozpierduchą. O wariactwach i kombinacjach, myślę podobnie.
OdpowiedzUsuńznaczenie inne, ale efekt te sam.
UsuńW tym całym stadionowym teatrze ktoś zapomniał, gdzie ma oczy, a gdzie usta. Bo jak można bać się flag, a nie bać się własnych obywateli?!
OdpowiedzUsuńta cała polityka jest kompletnie niezrozumiała - skoro ktoś obiecuje i nie dotrzymuje słowa, a ludzie wybierają go ponownie, to chyba coś jest nie tak. albo osoby z podwójnym obywatelstwem - kogo tak naprawdę reprezentują? i jak czytać głoszone przez nich idee? to powinno być zakazane.
UsuńA kto ma podówjne obywatelstwo? Znam tylko Zandberga z podwójnym obywatlestwem i Aleksandre Uznańską-Wiśniewską.
Usuńa minister od spraw zagranicznych? pół Amerykanin.
UsuńMiał brytyjskie obywatelstwo, ale zrzekł się go dawno temu.
Usuńcałe szczęście. ale niesmak pozostał. w razie W zwieje na drugi koniec świata, a nas zostawi ze swoją wojenką. od ministra spraw zagranicznych oczekiwałbym polityki łagodzenia konfliktów, a nie podgrzewania emocji.
Usuń