poniedziałek, 7 kwietnia 2025

Bilokacja medialna?

    Temperatura odczuwalna na Śnieżce sięgnęła minus dwudziestu dziewięciu stopni; kurwa, jaki ziąb! Pijany wiatr w piekielnym tańcu z tłustą, wilgotną mgłą, usiłuje omotać ją wokół spodków, tak dostojnie wyglądających na pocztówkach.


    Dla rozgrzewki solidnie pociągam gorzałę z piersiówki. Marzną mi palce i sztywnieje język. Dla rozgrzewki wkładam rękę w spodnie i usiłuję się onanizować. Marnie mi idzie. Moszna kurczy się niemal miażdżąc jądra.


    Spokojnie. Oddycham płytko, nerwowo. Boże, jak bardzo chciałbym być gdzie indziej. Wymarzyłem sobie malachitowe morze oprawione złotą plażą. Hawajskie tancerki o bezwstydnie czekoladowych piersiach...


    Niech szlag trafi Karkonosze! Przecież zaledwie jedno kliknięcie dzieli mnie od tropikalnego raju...


10 komentarzy:

  1. Mnie na dużym mrozie to się zawsze ręce trzęsą. Wtedy mniej wypiję, ale za to sikanie na świeżym powietrzu sprawia mi przyjemność. Wracam z balkonu dotleniony, kalesony na grzejnik i myk do wyra.
    Drin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sikasz na balkonie? zgroza dla mieszkających niżej...

      Usuń
  2. W rogu wiatrołapu jest mały kompostowniczek, ale zdarzają się wirujące wiatry. Pies też tam sika... . Bardziej weranda niż balkon... . Kalesony muszą być zawsze suche. Trzeba pamiętać, żeby nie przegrzać, ani przewiać organu. Męska rzecz i troska.
    Drin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najbardziej. rozumiem. energia jądrowa gotowa wybuchnąć i o kataklizm łatwo.

      Usuń
  3. Karkonosze? Mróz? Samo zło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a spodki? takie urokliwe...

      Usuń
    2. Urokliwe? A kysz, a kysz! Zgiń, przepadnij, maro piekielna!

      Usuń
    3. nie przepadły. chyba nawet przetrwały remont.

      Usuń
  4. Zimowa rzeczywistość w kontrastowym zestawieniu z marzeniami o tropikalnym raju. Z jednej strony mroźny ziąb, z drugiej fantazje o ciepłej ucieczce — wszystko to skondensowane w jednym, ironicznie wyczuwalnym momencie. Ale Ty nie lubisz latać, więc miziaj mosznę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to wszystko ze wzrokiem wbitym w monitor. to doniesienia prasowe - łatwo się przenosić.
      a mizianie to czysta przyjemność, nawet, kiedy przyjdzie do samoobsługi.

      Usuń