piątek, 14 marca 2025

Mogła mogiła kluczyć z kluczami?

    Trzy, akustycznie agresywne kozackie glonojady terroryzowały atmosferę w tramwaju. Nawet pielęgniarz z oddziału psychiatrycznego szpitala (wiem to skądinąd) przyglądał się im z zawodową ciekawością.


    Poza tym deszcz. Mżaweczka XXL, broń Boże ulewa.

    PS. Zagadka z pogranicza teorii spiskowych. Dlaczego Pierwszy Kozak bronił się przed oddaniem Usakom złóż metali, skoro sprzedał swój kraj i ludzi? Bo już je obiecał Angolom?


6 komentarzy:

  1. glonojady... hm... znaczy, że panie miały usta za bardzo miłosne jak na Twój gust?... pytam, bo chcę uzgodnić terminologię... przy okazji pojawia się odwieczne pytanie, co ważniejsze: rozmiar, czy technika...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie pytasz, czy ja chcę cokolwiek uzgadniać?
      glonojady, to często spotykane określenie dla osób o sztucznie nadmuchanych wargach. wygląda to komicznie, albo okropnie i jeśli pojawia się jakiekolwiek pytanie, to o sens takiego zabiegu, a nie o rozmiar końcowy.

      Usuń
  2. "łeb w kokilke...", i czwaniakuje...
    bo jest z innej siczy, czyli kosze...pofarbowali? Zbuntowany boh-da(n), czy prawilnie zarejestrowany i na żołdzie z rządu?
    piaskiem w oczy, niektórych już nic nie zaskoczy(ale gawiedź zauroczy?).
    mroczny jeździec

    OdpowiedzUsuń
  3. Bronił nie bronił, tylko targował. W końcu chciał jakichś gwarancji pokojowych za te metale, a tu się okazało, że jedyną gwarancją miało być to, że Amerykanie w ogóle zechcą te minerały (a może tylko same zyski) wziąć dla siebie....
    A czy sprzedał swój kraj? "nec Hercules contra plures".... Jaka Ukraina a jaka Rosja???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdemu wolno mieć własną ocenę. moja różni się od Twojej i to bardzo. najbardziej skorumpowany kraj świata raczej nie będzie reprezentowany przez anioła.

      Usuń