poniedziałek, 24 czerwca 2024

Ekstrakt o węźle gordyjskim.

 

    Matematyka pełna jest wyjątków, miejsc nieokreślonych i nieciągłych. Skuszony fenomenem nieskończoności przyglądałem się jej natarczywie, aż zobaczyłem, że w jednym miejscu… miała supełek. Odważnie wziąłem w paluchy i rozplątałem; odetchnęła z ulgą i zaczęła się zachowywać po ludzku.

4 komentarze:

  1. Skoro dało się rozplątać, to nie był węzeł gordyjski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może się postarzał, albo dał się zaskoczyć?

      Usuń
  2. Spostrzegawczy jesteś - mnie się nigdy nie udało zauważyć supełka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam lepszego okulistę. albo dostęp do teleskopu.

      Usuń