Na centralnym deptaku ponad milion członków w nieustającej gotowości szturmowej sprawdza czujność dwóch milionów piersi omywanych wiatrem, któremu brakło pazura po zmotłoszeniu akwenu gęstą siecią spienionych zmarszczek i przejściu przez nabrzeżny park. W crocsach noszę najmarniej pół wydmy, więc drepczę, niczym starzec, zastanawiając się, dlaczego stopy, zamiast mieć gładkie po tygodniu bosych wycieczek w niekończącej się piaskownicy, mam tak doskonale zakonserwowane, że zamiast do szewca, powinienem chyba udać się do kowala, żeby mnie podkuł. Na mokrym piasku, ledwie pół kroku poza zasięgiem fal opalają się chełbie modre. Motyle z rodziny rusałek pływają stylem grzbietowym. Starsze panie, osiadają na mieliznach i pozwalają obmywać się ciepłym prądem, niczym atole o stromych klifach.
Niemożliwe, żeby motyle pływały na grzbiecie, no chyba, że nieżywe .... Żywe, jeśli w ogóle już "pływają" to z pewnością na brzuchu, czyli jak "żabką" ? Taką latającą żabką, bo przecież skrzydełka muszą mieć suche, żeby potem móc odlecieć.
OdpowiedzUsuńMilion członków w nieustającej gotowości szturmowej? Matko jedyna, po jakich rejonach Oko błądzi? Bo przecież może nie na polskich ogólnie dostępnych plażach są takie widoki?
NIepolskie plaże interesują mnie mniej, więc owszem - polskie. a nawet nie plaże, a deptaki wzdłuż plaży. tam trwa rewia mody i małe, niepozorne mikromolestowanka całą dobę.
Usuńmotyle oczywiście pływają już bez życia.
Nie dbają o siebie. Zapuszczają się. Potem jadą na urlop i innych straszą. A wystarczyłaby codzienna pilęgnacja: użyć pumeksu, nałożyć peeling, wykremować...
OdpowiedzUsuńpo przejściu paru kilometrów dziennie, skorupa powstaje niepostrzeżenie.
UsuńChodzi bez celu, chowa się pod skorupami. Wykrywacz metalu by się przydał...
Usuńłażą tacy po plaży i wynajdują drobniaki.
UsuńWidziałam nad morzem dziwnych ludzi. Chodzili po plaży w strojach mniej więcej myśliwskich z wykrywaczami metalu. Na co polowali, nie mam pojęcia.
OdpowiedzUsuńszukali kasy, zgubionych obrączek, łańcuszków itp
UsuńAltruiści? Szukali, żeby pooddawać właścicielom?
Usuńnie - to ciężka robota. zarabiają na życie.
Usuń