Podczas światowego sympozjum, debatując nad prognozami zrównoważonego rozwoju, ze szczególnym uwzględnieniem palącego problemu wyżywienia stale rosnącej populacji, przy jeszcze szybciej rosnących kosztach jednostkowych, oświadczenie amerykańskich naukowców o dokonaniu przełomowego odkrycia w owej niezwykle delikatnej materii spotkało się z burzliwym przyjęciem, prowadząc niemal do zamieszek wśród światowej sławy autorytetów.
Jeżeli faktem jest prawdziwość tezy o odkryciu gatunku potrafiącego odżywiać się tworzywami sztucznymi, dzięki niezwykle silnej woli przetrwania, dużym, populacyjnym wręcz aspiracjom prokreacyjnym, tudzież ogromnym apetycie, należy bezwzględnie rozważyć systemową hodowlę gatunku, jako podstawy żywienia cywilizacji, co jednocześnie rozwiąże globalny problem odpadów.
Delegacja amerykańska zdradziła, że plastikożerny gatunek zarejestrowano roboczo jako „człowieka”.
Podobno nawet w łożysku ciężarnych kobiet wykryto już plastik, niebawem będą się rodzic plastikowe dzieci...
OdpowiedzUsuńwyposaży się je w elektronikę i cyborgi jak się patrzy.
UsuńBez elektroniki to cycorgi :).
Usuńskąd wiesz?
UsuńWiem i juz. :)))
UsuńŻyją na niby i jedzą tworzywa sztuczne. Może pora na zmiany?
OdpowiedzUsuńa w którą stronę? na razie mięso drukuje się w 3D, gmera się w genetyce warzyw, kombinuje z robalami, bo łatwiej je hodować niż trzodę, kurczaki składają się z medykamentów obleczonych skórą, a wszystko pokryte jest cieknącymi z nieba metalami ciężkimi i innym świństwem. jakieś propozycje?
UsuńW świadomą stronę - taką obdarzoną sercem i rozumem.
Usuńobyś był(a) Pytią.
UsuńMyślę czasem o tym, że być może za 100 czy 200 lat ludzkość nie wyginie, ale zmutuje. Chyba nie chciałabym dożyć tych czasów, ale z drugiej strony umierać też mi się nie chce.
OdpowiedzUsuńa sto, czy dwieście lat wstecz byś chciała?
UsuńSto może nie, ale tak z 50...
Usuńto już chyba przeżyłaś. pragniesz powtórki?
Usuń