piątek, 13 kwietnia 2018

Idę - ale wrócę. Mam nadzieję...


Dziś dzień taki, że mam ochotę na uczucia niezaborcze. Takie, które pozwalają samym sobie trwać pomimo. Pomimo wszystko i wszystkich, takie, co niczego nie oczekują – zupełnie jak dzień, który przychodzi dziewicą i nie chce od świata nic więcej, poza tym, żeby pozwolił mu trwać. Cynik zauważy, że świat nie ma tu nic do gadania, ale dzień również nie „zapowiada się”, jako wiekuiście napiętnowany wielkością – podobne chmury, podobne opieszałości i wrażliwość. No i wszedłem w ten dzień, tak jak wchodzi się w każdy inny, a chociaż życie bogate, kiedy historia rozpasana po kres zmysłów – dzień nastał prozaiczny. Zwyczajny, nienachalny. Pani pulchna jak bułeczki którymi raczy klientów sprzedaje chleb, pani od nałogów sprzedaje nałogi wpatrzona w rentowność przedsięwzięcia, gołębie wpatrzone w przyzwyczajenie nie zauważają kromki chleba leżącej trzy kroki poza ich codziennością. Otwieram się na świat, a on chyba próbuje wniknąć we mnie, bo słońce zewnętrznie zgasło, kiedy ja wciąż niosę uśmiech w sobie. Omijam hałas wiertarki, omijam powszednie czynności po sąsiadach rozsypane i cieszę się, że trwa dzień. Nie inny, nie lepszy – po prostu dzień. Chyba dotknę go własną istotą, co niezbyt istotnym będzie, bo takich jak ja parę miliardów świat niepokoi własnymi ideami. Niezorganizowaniem i nieprzewidywalnością. Jakie szczęście, że świat jest pobłażliwy dla maluczkich. Jakie szczęście, że maluczcy są tak rozmaici. Idę – pocieszyć się innością – zapewne ją spotkam. Poszukam życia  - tego prozaicznego i pięknego w powtarzalności.

20 komentarzy:

  1. Obawiam się, że pobłażliwość świata, a nawet wszechświata bierze się li i jedynie z jego bezduszności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli - jestem zbyt mały, żeby mnie zauważył i napiętnował?
      niezmiernie się z tego cieszę - mogę wieść własną anonimowość pośrodku wielkości w sposób niezakłócony.

      Usuń
    2. Nikogo z nas nie zauważa.

      Usuń
    3. to świetna wiadomość - nie wiem, skąd czerpiesz, ale pięknie Ci dziękuję za uświadomienie.

      Usuń
    4. Przeprowadziłam badania przesiewowe.

      Usuń
    5. a szum został na sicie...

      Usuń
  2. A ja Ci życzę miłego, pełnego inności, dnia:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wzajemnie - niech wiosna przytuli się do Ciebie i pasożytuje na Twojej codzienności.

      Usuń
  3. Świat dookoła nigdy nie zwraca uwagi na jednostki. To jednostki mogą zważać na siebie, ale czasem trzeba się upominać. Bardzo łatwo jest zniknąć w tym wszystkim, w codzienności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widać jestem niewielką jednostką - świat widzi tych, o których pamiętają encyklopedie.

      Usuń
    2. Czy to aż takie ważne? By być kimś?

      Usuń
    3. nie jest ważne. ale czasami miło jest zostać dostrzeżonym. obojętność zabija bardzo skutecznie.

      Usuń
  4. Taką powtarzalność dnia codziennego doceniamy na pewnym etapie życia, doceniają nawet to, że możemy po prostu wyjść z domu i cieszyć się swojskimi widokami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. codzienność jest tubylcem - a sąsiada spotkać, to raczej miła sprawa - można poplotkować o niczym, albo przejść wspólnie kawałek i umówić się na dłuższe cokolwiek.

      Usuń
  5. Każdy dzień jest inny - chyba to zauważyłeś?
    "Żaden dzień się nie powtórzy
    nie ma dwóch podobnych nocy..."
    /Tak pisała nasza Noblistka.../

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dobrze, grunt, żeby to były malutkie dni, które nie roszczą sobie pretensji do dat wymagających pamiętania.

      Usuń
  6. Po co nam uwaga wszech..czy tylko swiata. Każdy niesie w sobie swój mały świat i niech on bedzie przyjazny dla tych co obok i tych co chcą swój dzielić z naszym.
    Wiosennego weekendu w przyjaznym kawałku świata.

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy ma swój świat z maleńkim oknem, tylko niektórzy pragną świata innych i nie zauważają promieni w oknie
    Pozdrawiam
    https://londynsrondyn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za płotem ponoć i trawa zieleńsza - zerknij, jeśli chcesz.

      Usuń