piątek, 16 czerwca 2023

Ładne kwiatki.

 

Błyszczące, nagie manekiny marzną w sklepowej witrynie, czekając na dostawę „nowego towaru” – w sklepie z odzieżą używaną… Ktoś litościwie zakleił płyty chodnikowe plastrem na odciski – czyżby jednak ludzie chodzili pieszo, kalecząc podłoże? Dorodna niewiasta w bieli miała na kolanie wygrawerowaną datę produkcji – tabliczka znamionowa chyba była fałszywa. Jeśli nie, to pięknie wybujała mamie i tatusiowi. Może na wysokoproteinowych posiłkach? Uczciwie trzeba przyznać, że piersiami mogła bez wysiłku głodnego nakarmić, a spragnionego… ech! Przytulić?

 

Na fosie płoną purpurą grzybienie – z nazwy białe. Nie jestem wróżbitą, więc nie rozszyfrowałem przekazu.

2 komentarze:

  1. Moje najświeższe widzenie (aktualne, przez okno): po osamotnionym boisku szkolnym przechadza się równie samotny wuefista, lewą ręką przytrzymując telefon, przez który rozmawia, a prawą drapiąc się po tyłku odzianym w krótkie spodenki. Pod wybujałą jodłą dorodny kwiczoł przetrząsa zawartość szyszek, a pozbawiony kwiatów jaśminowiec rozpaczliwie eksponuje wątłą talię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krzak wąski w talii - dba o linię. albo wszystkie zasoby wyniósł wyżej żeby w oczy kłuło.

      Usuń