Znakomitą propozycją dla zwolenników
biegania będzie WYBIEG, jednak tym, co preferują spacery bardziej służyłby WYCHODEK. Entuzjastów stania (czyli stoików) prawdopodobnie zachwyci choćby niewielki WYSTĘPEK.
WPŁYWY i WYLOTY najlepiej zostawić
bardziej predestynowanym okazom świata fauny.
Patataj, patataj...i kopytkowanie, i puszczanie nadmiaru gazów.
OdpowiedzUsuńA potem wychodek, albo padok(nie mylić z padaką!)
Przyda się to siano z trawników i do obtarcia i do głowy?
przezorny Janek
smacznego. trawnik jako menu ostatnio również w modzie.
UsuńSiano -"...i do obtarcia(konia), i do głowy(relaks umysłowy?).
UsuńWywary z suszu, to specjalność i tradycja rodzinna, ale nie z miejskich trawników! To byłby już występek karygodny! Wychodek murowany i konieczny byłby tusz...
przezorny Janek
intrygujące- może podrzucisz jakiś przepis? na lipkę choćby.
UsuńZrezygnowałem z lipki(kwiat lipy?)) od czasu, kiedy w trakcie suszenia zaczęły wyłazić jakieś robaczki...
UsuńNo to suszę miętę i pokrzywę(majową, przed zakwitnięciem) i perz.
Pigwowca ścieram na tareczce i bez cukru(trucizna!) pasteryzuje mi to Nana w małych słoiczkach na zimę.
Dziś wybieramy się w jeziorne szuwary obserwować tatarak( chwilowy brak spirytusu!).
Żadne rewelacje.
Ahoj! Żeglarze miejscy i wiejscy!
przezorny Janek
ajer -pachnie niemożebnie. braki zawsze można nadrobić wspierając gospodarkę banknotem.
UsuńCzyli wszystko jasne, klasyfikacja nader precyzyjna. Wynika z niej, że dla mnie najstosowniejszy jest WYCHODEK.
OdpowiedzUsuńA co dla miłośników siedzenia? Tron? Siodło?
może WYSIADKA? a idąc tym tropem dla leżących WYLEGANIE.
UsuńWysiadka znakomita! Jako i wyleganie.
UsuńTo dla mnie tez wychodek, a co z cyklistami?
OdpowiedzUsuńto oczywiste że WYJAZD
Usuń