Rzekła rzekotka do swojej kumy:
- Jak kuma skuma,
To niech zakuma.
Wnet nadszedł kminek,
By rzecz rozkminić
I skrzeczy całkiem od rzeczy:
- Niech nikt nie przeczy,
Niech nie złorzeczy,
Lepiej pożyczyć rzeczy porzeczek.
Krak się rozkraczył,
Krzak się wykrzaczył,
Grzechotnik zgrzeszył,
Działo znienacka się zapodziało,
Dzieło niechętnie się podzieliło,
Siennik wypchał się w sieni sianem.
A bałwan bał się powozić vanem.
Jałówka rączo gnała w jałowiec,
Zręcznie szukając jałowych owiec.
Plon się rozplenił,
Żenia żeń-szeń ożenił,
Ziemniak w ziemiance zimnej zimował,
Chów się pochował, nim się wychował.
Kra kradła radła,
Bruk brukiew zbrukała.
I tylko całka ocalała cała.
Kim jest ów Żeń?
OdpowiedzUsuńŻenia? Łowca Żeń-Szenia.
Usuń