czwartek, 18 stycznia 2024

Mieszanka uczuć wszelakich.

 

    Skrzypiałem w drodze do codzienności i puszczałem komiksowe dymki pełne nie wiem czego. Może nawet całkiem udanych treści? Na przystanku spotykam ukryte pod grubą warstwą tekstyliów, nieco smutne jak zauważyłem piękno (powinna się pani wstydzić, bo jest pani piękna aż nieprzyzwoicie). W autobusie stężenie blond niewiast. Ponoć zaledwie dwa procent ludzkości dysponuje taką maścią, a w autobusie stłoczył się chyba cały odsetek pań o pszenicznych grzywkach. Nie, nie. Nie ma co negować widzianego – podejrzewać obce kobiety o oszustwa? Nie godzi się. Minimum zaufania społecznego w kontaktach międzyludzkich. Szczególnie, jeśli kontakt jest tylko iluzoryczny. Dwóch dżentelmenów (napisało mi się „dżentelmentów”, ale była to niezamierzona obelga) wymieniało uwagi ignorując skupioną we wnętrzu urodę, korzystając ze słowa „aczkolwiek”. W moim mniemaniu użycie owego słowa w rozmowie dyskwalifikuje wypowiedź. Ja wstydzę się, gdy wymknie się ze mnie słowo zdarte do cna przez istoty medialne. Wysiadłem w sam raz, żeby spotkać dorodny okaz uległego samca. Samiec uległ zbyt wielu nałogom, którym poddawał się bezwstydnie i z lubością. Paląc papierosa stał na skraju chodnika i w atmosferze przedświtu czekał, aż schłodzą się dwie puszki piwka ustawione na baczność jak warta przed pomnikiem nieznanego żołnierza. Spacer na szczęście kończy się widzeniem miękkim, pobudzającym mruczenie i wszelkie pluszowe skojarzenia. Pani (bo któżby był w stanie pobudzić mnie do mruczenia?) miała wystarczająco dużo włosów, by udało się z nich zbudować pełnoskalowego kota. Jeśli tylko ktoś umiałby i chciał posiadać kota w kolorze świeżo wytopionej miedzi.


    - Czy miejsce wyżłobionego żłoba na pewno jest w żłobku?

15 komentarzy:

  1. A czy skrzypce skrzypią na koncertach, a skrzypaczka to zachrypnięta śpiewaczka ?
    Dziś strach być rudym, blond jakoś nikomu nie wadzi...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja wiem, czy strach? Na przykład ja lubię rudych.

      Usuń
    2. ja akurat nie boje się, choć farbuje wlosy na rudawo, ale pisowcy rudych przezywają od najgorszych...
      jotka

      Usuń
    3. A wiesz, że ja w ogóle nie wzięłam pod uwagę aspektu politycznego?

      Usuń
    4. skrzypiące skrzypce podobają mi się. a spróbuj wypowiedzieć głośno słowo SZKSYPCZE! to dopiero wyzwanie dla organu.

      Usuń
  2. Chciałabym mieć tego kota w kolorze miedzi, bo takiego jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tnij włosy rudzielcom i zwijaj snopek aż powstanie kot.

      Usuń
  3. Żłoby? W sejmie są(puste) żłoby, a w rządzie(pełne) koryta...
    Żłobki, przedszkola, szkoły i.. i...-w tych instytucjach rzeźbione są przyszłe żłoby. Efekt końcowy? Gdzie?
    Mój kot miau trzy nogi, ale łowiuszczy był pierwsza klasa! Kacyk się wabił, tubylczym kocim królikiem został. Dachem rządził.
    przezorny Janek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wielowątkowo dzisiaj poszedłeś. gratuluję rozpasanej wyobraźni.

      Usuń
    2. Za mało w tym roku kolędował. 😀

      Usuń
  4. Zgadza się! 19 styczeń.
    Chodzimy w koronach, jak na dzień Trzech Króli przystało!.
    Akuratnie dziś kończymy kolędowanie.
    Czekamy teraz na Ramadan i przez miesiąc będziemy biesiadować tylko po zmroku.
    Rodzina jest wieloreligijna. Kot czeka w kolejce. I krowa rasy rodzimej(czerwona) tyż.
    Wielowątkowy, prawdziwy tygiel.
    przezorny Janek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko pozazdrościć i cieszyć się z tak zgodnej, szanującej tradycje i obyczaje, razem świętującej rodziny.
      To światowi ludzie, tolerancyjni, niebanalni...

      Usuń
    2. czyli gulaszyk. grunt, żeby dobrze przyprawić.

      Usuń
  5. Czasami przyjeżdża interweniować policja.
    Reagują na donosy sąsiadów, to nachodźcy z miast, zeuropeizowani ciemnogrodzianie.
    Nie pasują im nasze podwórkowe "wyprawy krzyżowe", palenie na stosie wujka Oskara, czy topienie Zuzy.
    Z drugiej strony zgrzyta im, kiedy wujek Oskar z pasem granatów w turbanie z ręcznika Zuzy chce wysadzić świnki morskie w klatce. Stryj udaje eunucha i chce założyć harem z żon sąsiadów... . Jest też święto zwane "darcie kota"... na żywo.
    Takie tam...
    Miastowe cymbały widzą w tych uroczystościach religijnych jakieś odchyły, gadają coś o komunie...
    Jaka komuna, wali im w dekiel, co za brak tolerancji...
    Całonocne bachanalia z kocią muzyką do białego rana, kończą się wspólną pielgrzymką(na golasa) do pobliskiego oczka wodnego. Oczko jest na przeciw przystanku szkolnego autobusu i akurat...
    Kierowca nie chce jechać i są opóźnienia-może dlatego?
    przekorny Janek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niebanalny życiorys. gratuluję bogatego życia rodzinnego i energii.

      Usuń