piątek, 12 kwietnia 2019

Wizja.


Ludzie potrafią porzucić rozmaitości. To, że ktoś porzucił na przysklepowym parkingu zasmarkanego chłopca, żeby wybuczał swoje żale poza polem rażenia bezpośredniego, to chyba najmniejszy z dziwolągów. Za to palemka dwumetrowa z żółtymi pomponami wbita w rabatę kwiatową wydaje się być już nieco większego kalibru. Zaledwie parę minut później mijam plastikowe opakowanie farbowanych na bordowo larw muszych. Chyba są zmarznięte, bo ruchu nie zauważyłem – kulą się w sobie i przytulają, żeby przetrwać zły czas. Ciekawe, czy jakiś wędkarz je zgubił, czy może ktoś usiłuje wyhodować lokalną chmarę muszą wracającą do matecznika po każdorazowej wycieczce w celach konsumpcyjno-prokreacyjnych. Prawie widziałem obraz tłuściutkich owadów bzykający beztrosko niczym lej tornada tuż nad rozgrzewającym się nieubłaganie asfaltowym chodnikiem i siadających na karkach spoconych przechodniów, żeby possać odrobinę wilgoci pełnej soli mineralnych. Nie zacząłem się opędzać, bo dziewczę cieleśnie ubogie, a i skąpo odziane mogłoby się wystraszyć mojej zapalczywości. Sójka zajęła stanowisko wysoko na drzewie i wygląda, jakby już czekała na pierwszych lotników.

12 komentarzy:

  1. Byłam pod wrażeniem porzuconych przedmiotów, które pokazywała pani z biura rzeczy znalezionych. Czego tam nie było...brakowało chyba tylko słonia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można pewnie popaść w kompleksy, kiedy człowiek gubi parasole, chusteczki do nosa, albo zapalniczki, czy klucze.

      Usuń
  2. Chłopca raczej nikt nie zgubił reszty być może pozbyto się z premedytacją.
    Larwy much barwione? Obrzydlistwo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba tylko ta sójka jest lepszym obserwatorem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czemu?
      są tacy (takie) co widzą więcej, tylko milczą.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. mi zdarza się rzadko i to takie małe święto.

      Usuń
    2. Zauważyłam parkę w ogrodzie, albo mieszkają, albo przylatują na orzechy. Są płochliwe, ale czytałam, że potrafią naśladować dźwięki, a różne dziwne dźwięki czasami słyszę i to mogą być one.

      Usuń
    3. może w końcu zrobi się cieplej i będziesz mogła dłużej podglądać, aż się wyda

      Usuń
    4. Fakt - zimno. U mnie chyba szczególnie, bo magnolie dopiero pokazują pąki, a pisałeś, że kwitły.

      Usuń
    5. są takie, które zrzucają już płatki i to nie pojedynczo, a masowo.

      Usuń