czwartek, 8 kwietnia 2021

Empiria.

 

Bóg znów znalazł w sobie siłę, żeby obudzić świat, dając ludziom nadzieje na przyszłość. Wstaję pełen obaw, że kiedyś zapomni, odwróci się, skrapiając moczem anonimowe gwiazdozbiory  z gorzką skargą:

 

- W dupie mam Ziemię, ludzi i ich małostkowe pragnienia! Powinni się wreszcie nauczyć, a trwają w głupocie tak wytrwale, że wypada odpuścić. Niech własnoręcznie się pozabijają. Kto skonsumuje Armagedon, skoro każdego dnia, sami wymyślają bardziej wyrafinowane scenariusze?

 

A kiedy już wysika się i między gwiazdy strząśnie ostatnie krople – wpadnie na myśl porażającą nawet boskie członki:

 

- Uczyć się od nich? W dziedzinie destrukcji są perfekcyjni! Jednak coś się udało znakomicie!

2 komentarze:

  1. Zadziwiające.. Udało się!
    "zobaczyłam to" ze zdziwieniem i delikatną odrazą. :)

    OdpowiedzUsuń