poniedziałek, 6 lutego 2023

Z przymrużonym okiem.

 

Tak. Wstało słońce, lecz nie siliło się na zdobywanie szczytów nieba. Wynurzyło się nisko, jakby było zbyt ciężkie, czy leniwe na wspinaczkę i skłoniło ludzi do zmrużenia ocząt. Nawet tego dziewczęcia o sztucznie bladej twarzy i makijażu zbyt mocnym. Maska niemal jak ta, którą posiłkuje się anonymus. Młody facet wyprowadził na spacer coś karłowatego, zziębniętego i mimo wszystko pełnego dobrego humoru. Najwyraźniej skurczyło się z zimna i humor pod wysokim ciśnieniem wymagał spontanicznego uzewnętrznienia. Żywopłoty pełne kolorów – znak, że zima łaskawa nie zmusiła ptasząt do konsumpcji najwyraźniej niesmacznych owoców. Kiedy się ma KFC nieopodal – łatwiej wyżebrać od ludzi tłustą, energetyczną frytkę, czy kawałek pszennej bułki. Gawron dostał czkawki nie mogąc zdecydować się na rozbicie tafli kałuży i popicie – zajęty pilnowaniem zbyt dużego do przełknięcia kąska motał się po trawniku zataczając się, bo łup zmieniał chyba środek ciężkości ptaszora.

10 komentarzy:

  1. To uzewnętrznianie się dobrego humoru poprzez skurczenie się pod wpływem zimna trzeba by wypróbować, a nuż zadziała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poćwicz merdanie ogonkiem. najlepiej - zanim zmarzniesz.

      Usuń
    2. Hehehehehehe
      Ło kurna chyba ogonka mi brak!!!!!!!!!!!

      Usuń
    3. masz zdolności manualne - a i myśleć potrafisz. kombinuj!

      Usuń
  2. Cóż, ja widziałam słońce ostatni raz wtedy, gdy masło było po 5 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czas najwyższy otworzyć oczy. albo poszukać masła na jakiejś promocji - ponoć tanieje w oczach, bo na to drogie nie było chętnych.

      Usuń
  3. Reglamentacja słońca nie dla każdego łaskawa, może i tu jakaś korupcja?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oho! spisek zwietrzony - tylko patrzeć skąd wieje wiatr!

      Usuń
  4. Cha, cha! Przedni tekst, komentarze również. :)

    OdpowiedzUsuń