Jako
facet, słusznie podejrzewany bywam o stłumione trybienie i brak części wspólnej z
teraźniejszością. Nic wiec dziwnego, że z lekkim (zaledwie) poślizgiem zorientowałem
się, iż fragment kosmosu rozłożony wokół mnie (podświadomy egocentryzm wypłynął
liszajem na moje zachłanne oblicze) postanowił czcić święto płodności, dając niezgułom
okazję, do bezwstydnej afirmacji piękna. Każdy, kto uzurpował uczucie względem konkretnego
fragmentu przyrody, mógł zamanifestować namiętność byliną, czy wiechą roślin jednorocznych.
A ci, co nie mieli, mogli udawać. Pozorować, prowadzić podstępne działania
zmierzające w kierunku zmiany statusu monolitu na dualną ekspresję, by aktem
erekcyjnym dać podwaliny pod drzewo rodowe, zmieniające energię potencjalną w
kinetykę zdarzeń nieprzewidywalnych.
Przemyślane.
OdpowiedzUsuńWażne obserwacje i spostrzeżenia opisane w taki sposób, aby "byle" profan nie zrozumiał i nie oceniał tego, czego ma nie pojąć. Po co mu taka wiedza?
Do matury?
"Nic ponad miarę. Wszystko dobrze, co zrobione w okolicznościach właściwych".
autor nieznany ok. 500 . p. n. e
Uprawa winorośli przynosi wiele radości. W Dniu Kielicha cała rodzina z dziećmi i dziadkami pląsać może do granic rozsądku. Później, czego oczy nie widzą... . Na czym polega przekazywanie energii na krótkim dystansie. Jest tarcie, czyli ruch? Sprężenia zwrotne.
przezorny Janek
sprzężenia zwrotne mogą być bardzo destrukcyjne. nie wszystkie są dodatnie. a eskalowanie często przynosi bardzo niepożądane skutki.
Usuńlubię zabawy słowem i nie znoszę dosadności. nie wszystko jest na sprzedaż i świecenie gołym przykładem służy tylko celebrytom i ich oswojonym watahom paparazzich.
Pewnie tak.
OdpowiedzUsuńRóżne są granice "znoszenia" słowa. To zależy od wrażliwości? Słowem można zabić, bezpieczniejsza jest zabawa. Badacz, obserwator(w wojsku-zwiadowca) ma być uodporniony na dosadności i okrucieństwa. Trzeba o tym donosić, nawet profanom i piętnować! Niestety, nie można już wypalać żywym ogniem na czole jakiegoś symbolu, ewentualnie na niebiesko tatuaż dyskredytujący nosiciela. Za uchem, koło oka(ups), ust-zależy którego, oczywista sprawa.
Na ogół dwa sprężenia zwrotne interesują celebrytów i watahom. Poeci o tym pisali też. Były ukośne...
przezorny Janek
odporność/znajomość słów nie rodzi od razu konieczności ich używania. jedno dosadne słowo na pół roku robi większe wrażenie niż codzienne wiadro pomyj.
UsuńByć może, dlatego taka słaba czytelność występuje?
OdpowiedzUsuńMilczenie jest złotem, ale ludzie stawiają masę znaków, bo nie mogą mówić. Albo nie mają do kogo.
przezorny Janek
słaba czytelność? mamy kulturę obrazkową i piktogramy górą. mało komu chce się czytać.
Usuńa pisanie, to forma ekshibicjonizmu. wymaga pewnych... predyspozycji, czy odwagi.
Skoro mówisz, ze mamy kulturę obrazkową, to tak pewnie jest.
OdpowiedzUsuńNiektórzy piszą dla siebie(do szuflady). Albo mają swojego bloga.
przezorny Janek
tak. mają. ale to hobby - czyli coś, do czego raczej się dokłada niż zarabia.
Usuńfrajda, to wszystko, co można osiągnąć. szczęśliwie - mi wystarcza.
Czyli rodzaj pasji!
OdpowiedzUsuńWkładasz przecież swój wysiłek intelektualny. Taka praca. Pisz, a ja poczytam...
przezorny Janek
masz mnie! odkryłeś właśnie jedną z większych życiowych tajemnic - piszę, bo lubię.
Usuńczytaj na zdrowie, albo z dowolnie wybranego powodu. cieszę się, że komuś się chce przedzierać przez moje literki. to nie było oczywiste. dzięki.