Szorstkowłosy jamnik pod nadzorem blond-kluseczki skraplał sny wprost na kępkę mniszka. Kawałek dalej, brunetka w kremowej bieli posilała się w marszu śniadaniem z sieciówki. Czapla zliczała turystyczne barki zacumowane przy bulwarach. Kwitnąca czeremcha amerykańska mogłaby umyć milion butelek jednocześnie, gdyby komuś chciało się je pozakładać na kwietne grona. W autobusie wciąż brak starych dobrych nieznajomych, Wróżba Na Dzień Dobry także nieaktywna. Przejedli się wszyscy na pierwszomajowych grillach, czy wzięli pół maja urlopu?
arytmia, migotanie przedsionków
OdpowiedzUsuńwzmożony ruch ambulansów na sygnale
a tyle węgla poszłoo z dymem na grilla zamiast...
Jasiu
każdy widzi i słyszy coś innego.
UsuńAmerykanska czeremcha przywoluje na pamiec klasyka i jego Grona gniewu.
OdpowiedzUsuńMiasto pełne jest drzew nietubylczych. przywykłem. nawet mi się to podoba, że jest duży kłopot, z rozszyfrowaniem ich pochodzenia.
UsuńWczoraj spotkałam jamnika długowłosego z przyczepioną do niego panią. Zadumałam sie wówczas nad faktem, że ostatnio bardzo mało jamników widuję, a w szczególności szorstkowłosych. No i proszę - zaglądam do Ciebie i mam!
OdpowiedzUsuńwidzisz? moda na jamniki minęła, to i psów mniej. ale wracają.
UsuńWszystko przez tego smoka/smoczycę. Zieje ogniem? Pewnie wszystkich gdzie Oko sięgnie wypłoszył/a. Nie każdy ma odwagę pogadać, bajki pisać...
OdpowiedzUsuńnie każdy ma czas, żeby poświęcać go pisaniu donikąd.
UsuńA dokąd piszesz? Gdzie jest granica, że zawracasz pisanie? 😄
Usuńpiszę bez uzasadnienia. bo lubię. ale to, że ja lubię, nie oznacza, że inni też tak mają.
UsuńW Niemczech ( skąd wywodzi się rasa jamnikow) debatuja nad zakazem hodowli piesków.
OdpowiedzUsuńBasia
w Ameryce od kilkudziesięciu lat można się ubezpieczyć od gwałtu przez UFO. niech debatują. widać mają dużo wolnego czasu.
Usuń