poniedziałek, 25 sierpnia 2025

Rusałka – ruska baba.


    Zachwyca mnie widok młodej mamy, dźwigającej pełne piersi, jakby biust był wysokiej gęstości, zmuszający kręgosłup do wysiłku, jakiego popołudniem nie udźwignie. Zerkając przez firankę na walkę ze stanem posiadania dostrzegam inną mamę, która pospiesznie kieruje dzieciną za rząd tui, żeby je skroplić, a może i nie tylko. Królowie życia normalnie.


    Osiedle zbudowane zostało w sposób przemyślny. Budynki ustawione zostały w kwadraty, a wnętrza stanowią place zabaw dla dzieci, każdy placyk dla innego zakresu wieku. To, na które wychodzą moje okna przeznaczone jest dla najmłodszych. Nic więc dziwnego, że maluszków nie brakuje. Przychodzą w asyście mam, babć, tatusiów, a może i cioć z okolicznych mieszkań. Wątpię, czy mieszkają dalej niż sto metrów od placu, bo osiedle aż tak wielkie nie jest. Dzieci zostawiają zabawki na placyku, więc nie ma kłopotu z ich codziennym dźwiganiem. Administracja wystawiła na placyk dużą skrzynię, żeby było gdzie zostawić zabawki po skończonej zabawie i niekiedy rzecz się udaje. Jak nie, to ochroniarz czasami się zlituje i poskłada, żeby było widać nawierzchnię, zamiast plastikowego toru przeszkód. Dzieci się bawią, mamusie plotkują, a kiedy dziecinka powie "siku" – wszystkie zgodnie i bezrefleksyjnie wysikują dzieci za szpalerem tui, tuż przy tarasach i balkonach mieszkańców wnętrza. Dzieci nie zawsze kończą na sikaniu, co mamusiom absolutnie nie przeszkadza – one mają okna z innej strony, albo wychodzą na sąsiedni kwartał przewidziany dla starszych dzieci. Kiedy już wszyscy sobie pójdą, a słońce odparuje nieco wody, zostawiając stężony, choć młodziutki amoniak i mocznik, mogę inhalować się dziewiczym aromatem tężejącym wraz z postępem lata.


    Co dziwne, wieczorową porą na placyk stadnie podążają szczenięta kozackie, którym do mobilizacji brakuje ledwie kilku miesięcy. Może rozwój intelektualny wymusza na nich wybór placu dla trzylatków? A może to kamuflaż pozwalający ukryć się przed komisją wojskową?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz