piątek, 21 października 2022

Ekstrakty cz.80

 Zapłodniony lekturą wiadomości popełniłem co następuje:

Z modowej ścianki.

Przyniosła ze sobą wiaderko pereł i żądanie, abym na sobotnią galę uszył z nich kieckę, na widok której świat oniemieje. Całą noc nizałem węzełki splatając misterną kreację, lecz pereł było zbyt mało. Starczyło, żeby okryć piersi i łono, jednak nawet najbardziej zabiedzona pupa musiała wystawać.

 

Schizofrenia.

Każdego dnia niszczą, miażdżą, sieczą, równają z ziemią wroga. Chwalą się niwecząc łotrowskie plany i strącając w niebyt dumę Dumy. Zdumiewa tylko, że nim chwalebna wieść ogrzeje europejskie serca, już żebrzą o wzmożone wsparcie, bo nie radzą sobie z masowo dezerterującym i płaczącym wrogiem.

 

Z żywymi naprzód iść.

Zabrakło chętnych do studiowania wiary, aby móc ją potem dożywotnio głosić po wsiach i miasteczkach za drobną opłatą. A stara gwardia wykrusza się w coraz liczniejszych procesach za wykroczenia przeciw prawom boskim i cywilizacyjnym. Może trzeba wprowadzić bardziej uduchowione studia zaoczne?

 

Ideologiczne uzasadnienie.

Wchodząc na poletko uprawiane przez Skarb Państwa trzeba mieć nerwy ze stali i nic do stracenia. Pani aresztowana nieopodal wschodniej granicy cichcem wyprodukowała w domu aż 17 butelek bimbru, lekceważąc banderole z godłem. Mogła zeznawać, że przygotowuje koktajle Mołotowa do obrony Lwowa.

 

Świat na głowie.

Obraziliśmy się na własny węgiel i ten ze wschodu, zapominając stosownym rozporządzeniem odwołać zimę. Teraz musimy szybko ściągać go z drugiej strony globusa, choć w tamtejszym klimacie kruszec powinien chłodzić domy, a nie ogrzewać je. I jak tu się dziwić, że po transporcie jest on nadal niepalny?

2 komentarze:

  1. A widzisz, nikt nie przewidział, że węgiel z tak daleka utraci zdolność grzewczą w transporcie, bo ponoć badany był!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się kupuje G, to trudno się spodziewać, że będzie pachniało.

      Usuń